Missale Vratislaviense – najstarszy mszał wydrukowany w Polsce
w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej
Mszał to księga zawierająca teksty modlitw mszalnych oraz porządek celebracji Mszy świętej. Powstał z połączenia czterech ksiąg używanych podczas liturgii eucharystycznej. Pierwszą z nich był sakramentarz, przeznaczony do użytku celebransa i zawierający modlitwy liturgiczne mające zastosowanie we Mszy św., a także podczas innych celebracji liturgicznych, takich jak sakramenty, błogosławieństwa itd. Drugą był lekcjonarz, składający się z zestawu tekstów biblijnych przeznaczonych do czytania podczas Mszy św. i nabożeństw w kolejne dni roku kościelnego. W jego skład wchodził epistolarz, przeznaczony dla lektora i zawierający perykopy mszalnych lekcji oraz ewangeliarz, używany przez diakona i obejmujący teksty wszystkich ewangelii, przeznaczone do czytania i objaśniania podczas liturgii. Trzecią księgą, która weszła w skład mszału były Ordines Romani czyli Rzymski porządek nabożeństwa, w którym znajdowały się wszystkie informacje potrzebne do właściwego przebiegu liturgii, a więc modlitwy i opis celebracji. Ostatnią część mszału stanowił antyfonarz czyli księga śpiewów mszalnych, którą posługiwał się kierownik chóru. Od VIII w. nazwy Missale, Liber missalis, Missale plenum funkcjonowały jako synonimy sakramentarza.
Pierwsze mszały pojawiły się w X w., a upowszechniły się w wieku XIII. Proces tworzenia mszału przebiegał w dwóch kierunkach. Z jednej strony odłączano od sakramentarza elementy odnoszące się do celebracji innych niż msza, z drugiej włączano materiał odnoszący się do mszy, rozproszony dotąd w kilku innych księgach, np. w epistolarzu, ewangeliarzu, ordo, antyfonarzu, kalendarzu. Jednocześnie w tym samym czasie formowały się inne księgi. Z elementów sakramentarza zawierającego pozamszalne celebracje biskupie uformował się pontyfikał, a z materiałów obejmujących celebracje pozamszalne, którym przewodniczył prezbiter powstał rytuał. Stopniowo do mszału dołączano też antyfony i czytania biblijne. W ten sposób powstał tzw. missale plenum (mszał pełny). Do powstania mszału przyczyniły się przede wszystkim względy praktyczne. Przy celebracji Mszy św. łatwiej korzystało się z księgi zawierającej elementy tylko jej dotyczące, tak jak przy bierzmowaniu czy poświęceniu kościoła wygodniejsze było użycie księgi zawierającej tylko obrzędy pontyfikalne. Zamieszczenie wszystkich treści potrzebnych do celebrowania Mszy św. w jednej księdze ułatwiało również pracę kapłanom wiejskich parafii sprawującym liturgię samodzielnie bez udziału subdiakonów, diakonów i zespołów śpiewaczych, a także zakonnikom podejmującym liczne podróże misyjne. Wpływ na rozwój mszału miała również zmiana w rozumieniu natury liturgii, pojmowanej jako czynność samego kapłana. Do obowiązku celebransa należało wówczas recytowanie wszystkich bez wyjątku tekstów mszalnych, także antyfon i czytań. Jeżeli śpiewaniem antyfon zajmował się chór, a czytaniem diakon i subdiakon, celebrans miał obowiązek równolegle wypowiadać to samo po cichu. W takim przypadku potrzebne mu były wszystkie teksty zebrane razem.
W okresie średniowiecza poszczególne zakony, prowincje kościelne, a nawet diecezje dysponowały własnymi lokalnymi mszałami. Mieściły się one w tradycji rzymskiej, ale jednocześnie zachowywały swoje lokalne odrębności. Do XV w. przepisywano je ręcznie na potrzeby konkretnych Kościołów lokalnych lub zakonów, do których ograniczony był ich użytek liturgiczny. Sytuacja zmieniła się dopiero po wynalezieniu druku (1450). Najstarszy drukowany mszał ukazał się w Mediolanie w 1474 r. Większa dostępność ksiąg liturgicznych uwydatniła jednocześnie różnice istniejące między poszczególnymi prowincjami kościelnymi. Dlatego podczas Soboru Trydenckiego (1545-1563) postulowano wprowadzenie jednolitego mszału. Miał być nim zrewidowany dotychczasowy Mszał Kurii Rzymskiej. Prace nad ujednoliceniem mszału zakończyły się ostatecznie wydaniem w 1570 r. Mszału rzymskiego, zwanego Mszałem Piusa V. Obowiązywał on w całym Kościele na Zachodzie przez 400 lat. Zgodnie z bullą Quo primum tempore wolno było zachować własne tradycje obrzędowe, jeśli wykazano, że mają one co najmniej 200 lat. Niewielkich korekt Mszału rzymskiego dokonali w 1604 r. papież Klemens VIII oraz w 1634 r. Urban VIII. W XX w. dwukrotnie ukazało się poprawione wydanie mszału Piusa V, najpierw w 1920 r. ze zmianami dokonanymi przez Piusa X, a w 1962 r. z inicjatywy św. Jana XXIII. Ostatnia edycja uwzględniała zmiany dokonane przez Piusa XII w latach pięćdziesiątych, polegające między innymi na dopuszczeniu możliwości częściowego stosowania podczas liturgii języków narodowych. W latach 1964-1969 Mszał Piusa V został gruntownie i systematycznie zrewidowany na podstawie wskazań Soboru Watykańskiego II i ostatecznie zatwierdzony i wydany w 1970 r. jako Mszał Pawła VI. Jego kolejne wydania promulgowano w 1975 i 2002 r. Ostatnia zmiana nastąpiła w 2008 r., kiedy to ukazał się Suplement do jego trzeciego wydania, zatwierdzony przez papieża Benedykta XVI.
Pierwsze księgi liturgiczne w Polsce pojawiły się już w X w. u zarania chrześcijaństwa. Były to rękopisy przywożone z Europy Zachodniej. Około XII w., kiedy na ziemiach polskich pojawiły się pierwsze skryptoria, duchowni mogli posługiwać się również księgami kopiowanymi w kraju. Podobnie jak w przypadku Europy Zachodniej, poszczególne diecezje miały swoje mszały mieszczące się w ramach rytu rzymskiego, znajdowały w nich jednak odbicie pewne lokalne zwyczaje. Już same tytuły ksiąg sugerowały, że są przeznaczone dla określonego Kościoła lub diecezji, np. Mszał według Kościoła krakowskiego lub Mszał według Kościoła płockiego. Pierwsze mszały drukowane dla diecezji polskich pojawiły się pod koniec XV w. Z powodu braku na ziemiach polskich stałych drukarni do końca XV w. tłoczono je poza granicami kraju: w Strasburgu, Moguncji, Norymberdze i Wenecji. Najstarszym z nich był Mszał poznański, wydany w Strasburgu w 1481 r., natomiast pierwszym wydrukowanym na terenie Polski był Mszał wrocławski, który ukazał się w Krakowie w 1505 r. pod łacińskim tytułem Missale Vratislaviense.
Do naszych czasów w bibliotekach polskich zachowały się 23 egzemplarze Missale Vratislaviense. Jeden z nich został niedawno zidentyfikowany również w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej. Dzieło to wchodziło w skład biblioteki Leopolda Jana Szersznika co najmniej od początku XIX w. Świadczy o tym sporządzony przez cieszyńskiego jezuitę w 1808 roku katalog alfabetyczny działu Antiquitates typographicae, zawierającego najstarsze i najcenniejsze druki z jego biblioteki. Niestety ze względu na brak karty tytułowej oraz początku i końca Szersznik zidentyfikował to dzieło błędnie jako mszał dla Kościoła i prowincji gnieźnieńskiej wydany w Moguncji w 1555 r. Nie rozpoznali go również następni kustosze sprawujący po śmierci Szersznika opiekę nad jego księgozbiorem. Zarówno Karl Schwarz, autor sporządzonego w 1837 r. inwentarza druków wydanych do 1550 r., jak i Andělin Wadowski, zajmujący się w latach 1961-1976 opracowaniem katalogu alfabetycznego, przejęli opis dzieła z katalogu sporządzonego przez Szersznika.
Dopiero w 2014 r., podczas inwentaryzacji księgozbioru Szersznika, piszącej te słowa udało się prawidłowo zidentyfikować to cenne dzieło. Do ponownego przyjrzenia się tajemniczemu drukowi skłoniło ją porównanie opisu mszału sporządzonego przez Szersznika z opisem tego samego dzieła znajdującym się w Bibliografii Polskiej Karola Estreichera. Kiedy zestawienie liczby stron mszału gnieźnieńskiego z egzemplarzem z biblioteki Szersznika dało wynik negatywny, rozpoczęła dalsze poszukiwania mające na celu identyfikację tego tajemniczego druku. Kluczem do rozwiązania zagadki okazała się składka zawierająca teksty modlitw z zapisem nutowym rozpoczynającym się od ozdobnych inicjałów. Były to wydrukowane czerwoną farbą litery K i G, umieszczone naprzemiennie przed wszystkimi czteroliniami. Każda z nich miała inny kształt i była wydrukowana przy użyciu innego klocka drzeworytowego. Uwagę zwracał przede wszystkim znajdujący się przy pierwszej czterolinii inicjał litery K, ozdobiony monogramem w postaci litery h przekreślonej dwiema poziomymi liniami, z których górna tworzyła motyw krzyża. Wiedza o tym, że znak ten był niegdyś sygnetem pierwszej stałej drukarni działającej w Krakowie w latach 1503-1525 doprowadziła autorkę do założyciela i właściciela oficyny Jana Hallera. Był to krakowski kupiec i wydawca, który w 1503 r. sprowadził do Polski niemieckiego drukarza Kaspra Hochfedera, aby uruchomił w jego domu drukarnię. Oficyna przetrwała do 1 VII 1505 r., a następnie przeszła na własność Hallera. Hochfeder wytłoczył w Krakowie 32 druki, z czego znaczna część ukazała się nakładem Hallera. Były to przede wszystkim podręczniki uniwersyteckie i księgi liturgiczne wykonywane na zamówienie Kościoła i Akademii oraz dzieła klasyków i epistolografie. Po dalszych poszukiwaniach w literaturze dotyczącej polskiego drukarstwa w początkach XVI w. okazało się, że wśród ksiąg liturgicznych przygotowanych do druku przez Hochfedera znajdował się Mszał wrocławski z 1505 r. zawierający osobną wkładkę z zapisem nutowym, wydrukowaną na papierze czerpanym czarną i czerwoną farbą przy użyciu gotyckiej czcionki. Pismo to wraz z sześcioma seriami inicjałów zostało zamówione specjalnie dla tego druku przez Jana Hallera. Cechą charakterystyczną inicjału K był wkomponowany w nią wspomniany już monogram litery h przekreślonej dwiema poziomymi liniami. Był to taki sam inicjał, jaki znajdował się w egzemplarzu Książnicy Cieszyńskiej. Po porównaniu cieszyńskiego egzemplarza z podobiznami mszału wydrukowanego przez Hochfedera zamieszczonymi w wydawnictwie Polonia typographica saeculi sedecimi (Wrocław 1968), pisząca te słowa była już całkowicie pewna, że ma przed sobą najstarszy mszał wydrukowany w Polsce, a więc Missale Vratislaviense wydrukowany w Krakowie w 1505 r. Dzieło to, wydane nakładem Jana Hallera i Sebastiana Hybera na zlecenie biskupa wrocławskiego Jana Turzona, przygotował do druku Kasper Hochfeder.
Mszał wytłoczono w trzech zasadniczych wariantach, oznaczonych literami A, B i C. W Książnicy Cieszyńskiej zachowała się wersja A, najbardziej okazała, charakteryzująca się ujęciem obu kolumn w czerwone linijne ramki oraz umieszczeniem między poszczególnymi wierszami cienkiej czerwonej linii. Do tego wariantu dodano też osobną, składającą się z 18 kart wkładkę z zapisem nutowym. Tekst wydrukowano na papierze czerpanym czarną i czerwoną farbą przy użyciu gotyckiej czcionki o nazwie rotunda, stosowanej często do druku ksiąg liturgicznych.
Niestety w cieszyńskim egzemplarzu tej cennej księgi liturgicznej widać było wyraźnie ślady jej codziennego użytkowania. Brakowało w niej bowiem karty tytułowej, początkowych 71 kart oraz części końcowej po karcie 256. Nie zachował się też żaden z całostronicowych drzeworytów, które wykonane zostały na zamówienie krakowskiej oficyny przez rodzimych rytowników. Na karcie przedtytułowej znajdowała się scena wskrzeszenia Piotrowina przez św. Stanisława, a na stronie tytułowej patroni Śląska, św. Jadwiga i św. Jan Chrzciciel. Trzecia rycina, ze sceną ukrzyżowania Chrystusa, wzorowana na drzeworycie ze szkoły Wolgemutha z 1500 r., umieszczona była bezpośrednio przed kanonem mszału. Ponieważ w egzemplarzu ze zbiorów Książnicy Cieszyńskiej ślady zniszczenia nosiła też oryginalna renesansowa oprawa, wykonana z dębowych desek pokrytych ciemnobrązową skórą, na której przy pomocy plakiety i radełka wykonano ślepe tłoczenia o motywach religijnych i roślinnych, na początku 2015 r. postanowiono tę cenną księgę poddać zabiegom konserwatorskim, mającym na celu przywrócenie jej walorów użytkowych i estetycznych. Konserwacja wykonywana jest obecnie w pracowni konserwatorskiej Książnicy Cieszyńskiej przez Łucję Brzeżycką, kierownik Działu Ochrony i Konserwacji Zbiorów. Według wstępnych założeń prace konserwatorskie miały ograniczyć się do działań zachowawczych, ograniczających ingerencję konserwatora do absolutnego minimum. Renowacji miała być poddana w zasadzie sama oprawa i kilka środkowych składek. Jednak po zdjęciu płótna osłaniającego grzbiet zakres prac został zweryfikowany. Okazało się, że co najmniej połowa składek ma uszkodzone grzbiety w 3/4 wysokości, a działanie mikroorganizmów uniemożliwia ich naprawę bez częściowego rozłożenia bloku. Karty mocno uszkodzone zostaną więc poddane kompleksowej konserwacji, a następnie dołączone do „zdrowej” części książki. Odzyskane fragmenty oryginalnej oprawy zostaną założone na nową skórę. Ponieważ proces konserwacji uległ znacznemu poszerzeniu, termin jego zakończenia znacznie się opóźni.
Wartość tej zabytkowej księgi, cennej zarówno dla historii polskiej liturgii, jak i szesnastowiecznego drukarstwa polskiego, podnosi jego pochodzenie. Zanim trafiła ona do rąk założyciela najstarszej publicznej biblioteki w Cieszynie, należała w 1591 r. do strumieńskiego pastora Wawrzyńca Azendrowicza, a w 1679 r. do Petrusa Janusa, pochodzącego z Koźla nad Odrą. Nazwisko tego ostatniego również może pozostawać w związku ze Strumieniem, zważywszy że proboszczem tamtejszej parafii katolickiej w latach 1662-1719 był Jan Izydor Janus. Co więcej, na wyklejce ksiązki odnaleźć można odnoszące się do Strumień XVII-wieczne zapisy urzędowe.
Wszystkich zainteresowanych bliższym zaznajomieniem się z niedawno zidentyfikowanym egzemplarzem Mszału wrocławskiego zapraszamy na jego publiczną prezentację do sali konferencyjnej Książnicy Cieszyńskiej w piątek 15 maja 2015 r. na godz. 17.00. Pokazowi towarzyszyć będzie występ Chóru „Gloria” z Parafii św. Michała Archanioła w Goleszowie pod dyrekcją Ewy Wigezzi-Skałki oraz wykłady ks. Macieja Zachary MIC (Wyższe Seminarium Duchowne w Lublinie) pt. Mszał rzymski. Pochodzenie i zarys historii do XVI w., Jolanty Sztuchlik (Książnica Cieszyńska) pt. Missale Vratislaviense. Najstarszy mszał wydrukowany w Polsce w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej oraz Łucji Brzeżyckiej (Książnica Cieszyńska) pt. Wybrane zagadnienia z konserwacji Mszału wrocławskiego. Dzieło zostanie ponownie zaprezentowane w ramach Nocy Muzeów 22 maja 2015 r.
Jolanta Sztuchlik