Fajnie być sobą

Bohaterką następnego spotkania z cyklu „Zaolzie teraz” będzie Ewa Farna, tegoroczna maturzystka, absolwentka Gimnazjum z Polskim Językiem Nauczania w Czeskim Cieszynie. Spotkanie, zatytułowane „Fajnie być sobą”, moderować będzie red. Mirosław Sokół, dziennikarz i producent telewizyjny, autor cyklicznych programów o tematyce zaolziańskiej na antenie TVP Polonia i TVP Katowice. Odbędzie się ono w środę 18 lipca 2012 r. o godz. 17.00 w sali konferencyjnej Książnicy Cieszyńskiej przy ul. Menniczej 46 w Cieszynie.

 

EWA FARNA

Ewa Farna jest zaolziańską Polką. Mieszka w Wędryni, w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego, w domu, w którym na co dzień używa się gwary cieszyńskiej. Od dziecka interesuje się  muzyką. Śpiewa w języku polskim i czeskim. Pasjonuje się również sportem, przed rozpoczęciem kariery wokalnej była członkinią narciarskiego klubu sportowego SKI Beskid.

Karierę muzyczną rozpoczęła w wieku 11 lat od sukcesów w konkursach piosenki dziecięcej, m.in. w Hawierzowie i Sosnowcu. Jednak prawdziwym wstępem do profesjonalnego świata muzyki stał się jej występ w telewizyjnym programie „Szansa na sukces”. Jesienią 2006 roku, w wieku 13 lat, zadebiutowała w Czechach albumem „Měls mě vůbec rád” („Czy w ogóle mnie kochałeś?”), który wspiął się na szczyty rankingów sprzedaży, uzyskując status platynowej płyty. Na polskim rynku muzycznym zadebiutowała rok później. Mimo młodego wieku jest laureatką najważniejszych czeskich i polskich nagród muzycznych.

W 2011 roku wokalistka stałą się twarzą kampanii „Postaw na Polskość”, która miała na celu zachęcenie Polaków mieszkających na Zaolziu do otwartego deklarowania podczas spisu powszechnego swojej przynależności narodowej.

Mirosław Sokół

 

 

Ewę Farną znam od dziecka. Już wtedy była wybitna i w szkole, a wiem to od mojej siostry, która ją uczyła w wędryńskiej podstawówce, i poza nią, bowiem bywałem na konkursach cieszyńskiej pieśni ludowej, gdzie spośród innych wybijała się nie tylko głosem, ale i kulturą osobistą, też determinacją, ambicją. To wszystko jej zostało. A co do tego dorzuciła? Łatwość mądrego dialogu w sytuacjach nawet bardzo oficjalnych, tudzież elokwencję, przytomność ducha. Nigdy nie słyszałem, żeby mówiła nie do rzeczy. Błyskotliwa osoba, inteligentna. Po prostu osobowość. Efektem tego wszystkiego jest  również  jej racjonalizm, twarde stąpanie po ziemi – chce skończyć prawo, bowiem śpiewać na takim poziomie i w takiej konkurencji nie można wiecznie.

I jeszcze jedno, co dla mnie jest szczególnie  fascynujące. To mianowicie, jak ta młoda osoba zawsze i wszędzie określa się jako Polka i człowiek wierzący, który ma ideały, w jej generacji prawie nieobecne. Oczywiście, zawdzięcza to głównie swojej rodzinie, ale, bądź co bądź, wzbudza to podziw i szacunek. Jej niewątpliwy talent wokalny,  muzyczny, uwidoczniony w prestiżowych nagrodach na prestiżowych konkursach i festiwalach, ale też wzmiankowane wartości moralne i narodowe spowodowały, że dla  upowszechnienia wiedzy o polskości Zaolzia zarówno w Czechach, jak i Polsce zrobiła więcej, niż wiele tutejszych organizacji razem wziętych.  Nie było przed nią kogoś takiego  na cieszyńskiej ziemi.

Prof. dr hab. Daniel Kadłubiec

 

 

 

Dotychczas w ramach cyklu „Zaolzie teraz” odbyły się następujace spotkania:
„Komu się kłaniać, mamo?” – spotkanie z Anielą Kupiec

„Jak najdalej od polityki” – spotkanie z ks. seniorem Bogusławem Kokotkiem
„Na zaolziańskiej scenie” – spotkanie z Januszem Klimszą
„Nie lubię słowa Zaolzie” – spotkanie z Mariuszem Wałachem
„Tożsamośc ubogacona różnorodnością” – spotkanie z ks. dr. Walerianem Bugelem
Lekarz, polityk, biznesmen” – spotkanie z Ass. Prof. Mudr. Stanisławem Czudkiem, CSc
„Między ziemią a niebem” – spotkanie z Andrzejem Bizoniem