Kalendarze, kalendarze…

Spotkanie poświęcone kalendarzom regionalnym na rok 2016

W piątek 18 grudnia o godz. 17.00 w sali konferencyjnej Książnicy Cieszyńskiej odbędzie się spotkanie promocyjne poświęcone regionalnym kalendarzom na rok 2016. Wydawnictwa zaprezentują redaktorzy poszczególnych tytułów: Izabela Kraus-Żur (Kalendarz Śląski), Angelika Ogrocka (Kalendarz Miłośników Skoczowa), Lidia Szkaradnik (Kalendarz Ustroński), Małgorzata Szteler-Furmaniuk (Kalendarz Goleszowski), Mariusz Makowski (Kalendarz Cieszyński), Józef Michałek (Kalendarz z Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa), Jan Picheta (Kalendarz Beskidzki). Goście będą mieli okazję nabyć każdy z omawianych kalendarzy.

Przełom lat 2015/2016 w Cieszynie został zdominowany przez regionalne kalendarze. Te zabytkowe do 5 marca można oglądać na wystawie „Czas jest wszystkim. Kalendarze w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej od XVI w. po współczesność”. O najcenniejszych spośród nich będzie można dodatkowo posłuchać na wykładzie w ramach cyklu „Cymelia i osobliwości w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej” 29 stycznia. Współczesne kalendarze ścienne zaprezentuje Zamek Cieszyn na swojej wystawie „Czas jest wszystkim. (Nie)codzienne kalendarze”, która będzie dostępna do zwiedzania od 13 grudnia. Z najnowszymi rocznikami książkowych kalendarzy regionalnych będzie można zapoznać się 18 grudnia w Książnicy Cieszyńskiej. Z pewnością będzie ciekawie, przy jednym stole zasiądą bowiem wyjątkowo barwne osobowości. Wszystko to w ramach jednej inicjatywy „Czas jest wszystkim”, będącej efektem współpracy Książnicy Cieszyńskiej z Zamkiem Cieszyn, przy patronacie medialnym Portalu Śląska Cieszyńskiego OX.PL i „Głosu Ludu”.

Książkowe kalendarze warto popularyzować. Śląsk Cieszyński jest bodaj ostatnim regionem, gdzie przetrwała piękna tradycja ich wydawania. Poza jego obszarem w Polsce ukazują się może pojedyncze tytuły, podczas gdy przed rokiem 1939 ich liczba szła w dziesiątki, a nakłady osiągały rekordowe wielkości rzędu kilkuset tysięcy egzemplarzy! Pomimo ich ówczesnej popularności, to – poza  Warszawą i Krakowem – właśnie na Śląsku Cieszyńskim ukazało się najwięcej polskich kalendarzy. Od 1857 r., kiedy to z inicjatywy Pawła Stalmacha ukazał się pierwszy rocznik „Kalendarza Cieszyńskiego”, aż po współczesność w regionie wydano ponad 150 tytułów almanachów. Nie do przecenienia jest również ich rola w utrzymaniu polskości wśród tutejszej ludności przed 1918 rokiem. Będąc często jedyną, obok elementarza, modlitewnika i czasem broszur dewocyjnych, polską książką, do jakiej mieli dostęp przedstawiciele niższych warstw społecznych, kalendarz dostarczał im swoistego kompendium niezbędnej wiedzy praktycznej, rozległych wiadomości o otaczającym świecie, rozrywki w formie żartów czy łamigłówek, a także strawy duchowej w postaci wierszy i opowiadań, a to wszystko w języku polskim i najczęściej z propolskiej perspektywy. Niedoceniane, nazywane nawet czasami „niechcianym dzieckiem polskiej bibliografii narodowej”, kalendarze powinny zajmować wyjątkowe miejsce w historii ruchu wydawniczego na Śląsku Cieszyńskim, ale i w Polsce – wszak pierwsza drukowana na ziemiach polskich książka była kalendarzem właśnie. Był nią „Almanach Cracoviense ad annum 1474”, wydrukowany w Krakowie w 1473 r. przez wędrownego drukarza z Bawarii Kaspra Straubego.

Dodatkową atrakcją podczas spotkania będzie prezentacja kalendarza ściennego „Rok w dawnym Cieszynie” z historycznymi zdjęciami miasta, wydanego przez Drukarnię Modena wespół z Muzeum Śląska Cieszyńskiego.