Czytómy po naszymu

Jak co roku we wrześniu, w Cieszynie organizowana jest impreza „Skarby z cieszyńskiej trówły”, podczas której nie brak atrakcji przybliżających bogactwo historii i tradycji Śląska Cieszyńskiego. Gwoździem programu tegorocznej edycji byłI Cieszyński Maraton Czytania Tekstów Gwarowych, który pod hasłem „Czytómy po naszymu” zorganizowany został w niedzielę, 22 września 2013 r. w Książnicy Cieszyńskiej. Wśród innych atrakcji przygotowanych przez bibliotekę znajdowały się ponadto warsztaty introligatorskie dla osób zainteresowanych podreperowaniem własnej, domowej biblioteczki, a także cieszące się dużą popularnością wśród najmłodszych – warsztaty czerpania papieru.

 

Dziwnie piękną jest gwara śląska. (…) Zapytać o coś napotkanego gazdę, odpowie ci językiem, w którym ongiś Mikołaj Rey swój “Żywot człowieka poćciwego” spisywał. Ma się wtedy wrażenie, że ktoś przed tobą stary foliał o pergaminowych kartach roztworzył i czyta ci z nich językiem, którym ludzie w Polsce przed wiekami mówili, językiem dostojnym a namaszczonym, bo po Piastach w spadku otrzymanym. Jest to jedyna gwara polska niemazurząca i dlatego też może – jak pisze prof. Nitsch – Śląsk jest bodaj jedyną w Polsce dzielnicą, w której narzecze ludowe nie zostało zepchnięte do roli pogardzanego kopciuszka, z rzadka tylko i sztucznie przywoływanego do artystycznego pokazu; tu żyje ono jeszcze nieraz w swobodnej mowie ludzi wykształconych – pisał przed laty Gustaw Morcinek.

Gwara – dziedzictwo, a zarazem nośnik bogatej historii i tradycji Śląska Cieszyńskiego – była tu zawsze silnie obecna. Co ciekawe, posługiwali się nią również ludzie wykształceni, świetnie władający językiem literackim. Sam Morcinek mawiał, iż chociaż na co dzień używa literackiej polszczyzny, to, gdy tylko ma dobry humor lub spotyka się z przyjaciółmi, automatycznie mówić zaczyna „po naszymu”. Gwara cieszyńska stanowiła jednak i stanowi nie tylko środek codziennej komunikacji. Sprawdza się również jako tworzywo literackie, ze znakomitymi efektami wykorzystywane w utworach prozatorskich, poetyckich, a nawet dramatycznych.

Popularyzacja bogatej cieszyńskiej literatury gwarowej stanowiła główny cel zorganizowanego w niedzielę 22 września I Cieszyńskiego Maratonu Czytania Tekstów Gwarowych, zorganizowanego przez Książnicę Cieszyńską we współpracy z Kongresem Polaków w RC oraz Zarządem Głównym i Sekcją Ludoznawczą Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego, a także przy wsparciu szeregu instytucji z władzami miasta i powiatu na czele.

Imprezę rozpoczęły występy dzieci i młodzieży, laureatów IX Konkursu Gwar Śląska Cieszyńskiego „Po naszymu po obu stronach Olzy”. Z kolei prof. Daniel Kadłubiec wygłosił, przyjęty przez publiczność z żywym zainteresowaniem, wykład poświęcony historii, specyfice i znaczeniu cieszyńskiej gwary. Właściwy maraton rozpoczął się w samo południe, gdy przed zgromadzonymi wystąpili zaproszeni goście honorowi: Burmistrz Miasta Cieszyna Mieczysław Szczurek, Dyrektor Zamku Cieszyn – Ewa Gołębiowska, Dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego – Marian Dembiniok oraz przedstawiciele organizatorów: Dyrektor Książnicy Krzysztof Szelong, prezes Kongresu Polaków w RC Józef Szymeczek, prezes Sekcji Ludoznawczej PZKO – Leszek Richter oraz prowadzący imprezę aktor i reżyser Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego, a zarazem wiceprzewodniczący Kongresu Polaków – Rudolf Moliński. Każdy z nich odczytał wybrany przez siebie fragment poezji lub prozy gwarowej, po czym przed podobnym zadaniem stanęły osoby, które zgłosiły chęć wzięcia udziału w maratonie. Cieszyniaków zainteresowanych gwarą i tworzoną w niej literaturą było sporo – do konkursu zgłosiło się 18 osób, a wśród czytanych przez nie utworów najliczniej reprezentowane okazały się teksty Władysława Młynka, Anieli Kupiec, Emilii Michalskiej, Jerzego Ruckiego, Marii Szturc i Adama Wawrosza. W czasie maratonu wysłuchano także utworów Pawła Kubisza, Stanisławy Jabłonki, Mieczysława Peterka i Władysława Wrany, a część uczestników odczytała teksty własnego autorstwa. Prezentacjom przysłuchiwało się jury w składzie prof. Jaroslav Lipowski, dr Lidia Szkaradnik i Fryderyk Jan Dral, które nagrodziło dziewięciu uczestników maratonu. W gronie wyróżnionych znaleźli się: Bronisław Brudny, Joanna Brzuska, Ligia Gepfert, Zofia Heczko, Władysław Kristen, Maria Nowak, Henryk Nowak, Adam Śliż i Ewelina Szuścik. Nagrodę specjalną, przyznaną przez publiczność, zdobył najmłodszy uczestnik maratonu Adam Śliż, uczeń I klasy gimnazjum w Ustroniu. W kolejnej części maratonu fragmenty swojej twórczości zaprezentowali pisarze tworzący w gwarze cieszyńskiej – Zuzanna Bujok, Zbigniew Niemiec, Lidia Szkaradnik i Władysław Wrana.

I Cieszyński Maraton Czytania Tekstów Gwarowych zakończyło spotkanie z bohemistką prof. Zofią Tarajło-Lipowską, która przedstawiła swoją najnowszą książkę poświęconą czesko-polskim relacjom językowym pt.: „Nowy Kapoan”. W czasie wykładu, oprócz zagadnień językoznawczych i tematów polsko-czeskiego sąsiedztwa, poruszone zostały również wątki cieszyńskie, które spotkały się ze szczególnym zainteresowaniem zgromadzonych.

W trakcie maratonu zaprezentowano także  materiał filmowy z sondy ulicznej na temat używania gwary przez mieszkańców naszego regionu. Z reportażu,  przygotowanego przez Jana Baczę z portalu OX.pl i Wojciecha Grajewskiego z Książnicy, wynikało, iż deklarowana przez Cieszyniaków częstotliwość używania gwary jest zaskakująco duża. Gustawa Morcinka z pewnością ucieszyłoby, iż „po naszymu” chętnie mówią starsi, jak i młodzież, zwłaszcza w kontaktach z rodziną i przyjaciółmi.

O niesłabnącym zainteresowaniu mieszkańców Śląska Cieszyńskiego językiem ojców świadczy również fakt znacznego zainteresowania maratonem „Czytómy po naszymu”. Przez całą niedzielę sala konferencyjna Książnicy szczelnie wypełniona była osobami kochającymi ojczystą mowę, które cierpliwie, z dużym zaciekawieniem i satysfakcją uczestniczyły w maratonie, spragnione obcowania z rodzimą kulturą.

Dodatni bilans imprezy nie byłby możliwy, gdyby nie pomoc wielu osób prywatnych i instytucji. Podziękowania należą się przede wszystkim współorganizatorom – Kongresowi Polaków, na czele z prezesem dr. Józefem Szymeczkiem, który zapewnił poczęstunek i nagrody dla uczestników, dalej Sekcji Ludoznawczej i Zarządowi Głównemu Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Republice Czeskiej, a szczególnie jego przewodniczącemu Janowi Ryłce, który wsparł organizację imprezy, bezpłatnie użyczając strojów ludowych z zasobu bogatej konstiumerii PZKO, a także ofiarował dalszą część nagród. Wyrazy wdzięczności należą się także Panom Leszkowi Richterowi, który poprowadził pierwszą część imprezy i Rudolfowi Molińskiemu, pełniącemu rolę gospodarza maratonu.

W organizację imprezy, poprzez ufundowanie licznych nagród dla uczestników, włączyło się szereg instytucji: Urząd Miasta Cieszyna, Wydział Kultury, Sportu, Turystyki i Informacji Starostwa Powiatowego w Cieszynie, Zamek Cieszyn i Macierz Ziemi Cieszyńskiej. Słowa wdzięczności należy także skierować pod adresem Transgranicznego Centrum Wolontariatu i samych wolontariuszy, którzy chętnie uczestniczyli w imprezie, czuwając nad jej promocją oraz sprawną organizacją. Podziękowania należą się także Drukarni “Modena” za pomoc i wydrukowanie plakatów zapraszających na imprezę, wydawnictwu „Pracownia na Pastwiskach”, które, ofiarowując cenne nagrody, wsparło organizację powiązanego z maratonem konkursu – „Cieszyniaków portret z książką”, a także redakcjom „Głosu Ludu”, „Gazety Codziennej” i portalu OX.pl., na bieżąco zamieszczającym na swoich łamach informacje o maratonie.

Na koniec warto odnotować jeszcze, iż w czasie XIII edycji „Skarbów z cieszyńskiej trówły” w Książnicy Cieszyńskiej, jak co roku, zorganizowane zostały warsztaty czerpania papieru dla dzieci ze szkół podstawowych, jak również – po raz pierwszy – warsztaty introligatorskie, podczas których można było dowiedzieć się, jak zadbać o swoją domową biblioteczkę i z fachową pomocą konserwatora i introligatora podreperować zabytkową książkę, album, czasopismo, czy klaser. Podobnie jak w przypadku maratonu czytania tekstów gwarowych, zainteresowanie warsztatami zachęca do tego, by powtórzyć je w przyszłości.

Zatem już dziś zapraszamy do Książnicy Cieszyńskiej za rok, by po raz kolejny zajrzeć do trówły – symbolicznej skrzyni bez dna, wypełnionej skarbami bogatej kultury naszych przodków.

Wojciech Grajewski

 

 

Organizatorzy i sponsorzy:

 

Patronat medialny: