Archiwalia Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego to zespół archiwaliów proweniencyjnie powiązany z biblioteką tworzoną przez Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, organizację zajmującą się gromadzeniem różnorakich zabytków kultury materialnej i duchowej Śląska Cieszyńskiego, działającą w Cieszynie w latach 1901-1939. W skład zespołu obejmującego blisko 9000 jednostek bibliotecznych wchodzą głównie dokumenty i akta, utwory literackie i naukowe, korespondencja, ikonografia, nuty, druki akcydensowe, stanowiące dokumentację wszelkich przejawów życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego z okresu od XVI do XX w. Pod względem merytorycznym i proweniencyjnym większość materiałów związana jest ze Śląskiem Cieszyńskim i stanowi jedną z najważniejszych baz źródłowych do badań nad historią regionu, choć można tu znaleźć też sporo obiektów o ponadregionalnym znaczeniu, ważnym dla polskiej kultury narodowej. W celu zabezpieczenia i udostępnienia owych materiałów również badaczom spoza regionu, dzięki dofinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego uzyskanemu w ramach programu Kultura Cyfrowa, Książnica Cieszyńska od 2021 r. realizuje projekt pod nazwą „Archiwalia Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego – opracowanie, konserwacja, digitalizacja, udostępnienie”. Obecnie trwa realizacja trzeciego etapu projektu, podczas którego opracowaniu, konserwacji i digitalizacji poddano 2 109 jednostek archiwalnych, dla których utworzono 25 378 plików. Łącznie w ramach trzech etapów projektu opracowano, poddano niezbędnym pracom konserwatorskim i zdigitalizowano 63 659 jednostek archiwalnych, co stanowi 74% całej kolekcji.
Wśród dokumentów, które zostały zakwalifikowane do projektu w 2023 r., znalazł się m.in. zbiór materiałów zgromadzonych w wiązce oznaczonej sygnaturą APTL 016, poświęconych wydarzeniom politycznym w Polsce od XVIII do początków XX w. Oprócz dużego zbioru druków ulotnych z okresu Wiosny Ludów, na szczególną wzmiankę zasługuje w tej grupie, tajemniczy, prawdopodobnie najstarszy z całej kolekcji APTL rękopis, oznaczony sygnaturą APTL 016.077. O czasie jego powstania, sięgającym okresu średniowiecza, świadczy materiał, z którego został wykonany, a także pismo i technika zdobienia.
Ten zagadkowy, na pierwszy rzut oka, manuskrypt składa się z jednej karty zapisanej w dwóch kolumnach czarnym atramentem na pergaminie, na najbardziej rozpowszechnionym w średniowieczu materiale pisarskim, wykonywanym ze skór zwierzęcych i używanym wówczas do tworzenia kodeksów, czyli charakterystycznej dla tego okresu formy książki. Niestety zachowała się tylko dolna część, być może połowa, karty pochodzącej prawdopodobnie z jakiegoś średniowiecznego kodeksu o większych rozmiarach, o czym świadczą niezapisane marginesy pozostawione przez kopistę – u dołu 10,5 cm oraz 8 cm z prawej strony tekstu. Głównym elementem zdobniczym są tu niebiesko-czerwone inicjały. Na początku rozdziału oznaczonego nr II, widnieje niewielki inicjał litery M ozdobiony dookoła niebieską koronkową dekoracją. Na szczególną uwagę zasługuje jednak, rozpoczynający tekst zasadniczy, inicjał litery E, ozdobiony wewnątrz czerwoną dekoracją o motywie roślinnym oraz połączony z umieszczoną na lewym marginesie koronkową floraturą, namalowaną przy użyciu niebieskiej i czerwonej farby. Tego ostatniego koloru użyto także do ozdobienia tekstu techniką rubrykowania, zaznaczając nim niektóre litery oraz tzw. incipit i explicit, czyli formułki umieszczane w rękopisach średniowiecznych na początku i na końcu tekstu, informujące o początku i zakończeniu dzieła lub jego części. I właśnie te elementy pomogły w identyfikacji treści tej tajemniczej pergaminowej karty.
W pierwszej kolejności na podstawie materiału pisarskiego, języka tekstu oraz charakterystycznego dla średniowiecznych rękopisów zdobnictwa w postaci inicjałów i rubrykowania oraz występowania rubrykowanego incipitu i explicitu, pisząca te słowa ustaliła, że jest to z pewnością fragment średniowiecznego rękopisu w języku łacińskim. Zwracając uwagę na znajdujący się obok inicjału litery E, w lewym, dolnym rogu karty, incipit o treści „Incipit liber iosue” (oznaczający dosłownie „Rozpoczyna się Księga Jozuego”) oraz występujący nad nim explicit o treści „Explicit p[re]facio” (oznaczający dosłownie „Kończy się przedmowa”) doszła do przekonania, że ma do czynienia z fragmentem Księgi Jozuego, czyli szóstej księgi Starego Testamentu. Następnie na podstawie porównania niektórych fragmentów przedmowy i tekstu zasadniczego z dostępnymi w Internecie pełnymi tekstami Biblii w języku łacińskim określiła, że ta tajemnicza pergaminowa karta zawiera fragmenty pierwszych czterech rozdziałów Księgi Jozuego w wersji Wulgaty, czyli łacińskiego przekładu Biblii, dokonanego przez Hieronima ze Strydonu w latach 382-406 z języków oryginalnych – hebrajskiego i greckiego. Zachowana w kolekcji APTL karta oczywiście nie pochodzi z przełomu IV i V w., być może jest o dziesięć wieków młodsza. Oprócz czasu powstania rękopisu niezidentyfikowani pozostają, jak na razie, jego twórcy i miejsce, w którym go wykonano. Do ustalenia pozostaje także to z jakiego pergaminowego kodeksu pochodzi ta tajemnicza karta. Brak na niej jakichkolwiek znaków proweniencyjnych wskazujących na jej właściciela, czy miejsce powstania. Być może, dzięki powiadomieniu o nim Manuscripta.pl (https://manuscripta.pl/), portalu gromadzącego informacje o zachowanych w Polsce średniowiecznych rękopisach, stanie się on przedmiotem badań mediewistów i kodykologów, którzy pomogą w rozwiązaniu zagadki tajemniczej Księgi Jozuego z Książnicy Cieszyńskiej.
Jolanta Sztuchlik