Obchody 100-lecia wymarszu Legionu Śląskiego

 

21 września 2014 r. w Cieszynie odbędą się współorganizowane przez Książnicę Cieszyńską obchody stulecia wymarszu Legionu Śląskiego, który sformowany został z ochotników pochodzących ze Śląska Cieszyńskiego. W programie obchodów znajdują się m.in. wernisaże dwóch wystaw przygotowanych przez Książnicę Cieszyńską. Pierwsza z nich zatytułowana “I wojna światowa z bliska i oddali. Dramat Wielkiej Wojny oczami cieszyńskich Polaków” otwarta zostanie już w czwartek  18 września o godz. 15.00 w galerii Książnicy Cieszyńskiej. Uroczyste otwarcie drugiej ekspozycji odbędzie się następnego dnia tj. w piątek 19 września o godz. 16.00 na cieszyńskim rynku. Wystawa, mająca formę plenerową, nosi tytuł “Cieszyńscy Żołnierze Niepodległości” i poświęcona jest prezentacji sylwetek najwybitniejszych wywodzących się ze Śląska Cieszyńskiego uczestników walk o niepodległość Polski w latach 1914-1947.

Legion Śląski. Idea walki orężnej o niepodległość Polski obecna była na Śląsku Cieszyńskim na długo przed wybuchem I wojny światowej. Działające na jego terenie organizacja strzelecka, Sokół, a także powstające już od 1912 r. drużyny harcerskie skupiały rzesze młodzieży gimnazjalnej i robotniczej, formując ich patriotyzm, rozbudzając ducha walki i przygotowując do służby polowej. Do 1914 r. organizacje te zdołały wyćwiczyć około tysiąca młodych mieszkańców Śląska Cieszyńskiego. Natychmiast po utworzeniu w dniu 16 sierpnia 1914 r. Legionów Polskich blisko stu członków Strzelca, skupiającego robotniczą młodzież z okolic Ostrawy i Bogumina, samodzielnie lub w grupach udało się do Krakowa, zaciągając się tam do 1. i 2. pułku piechoty. Pozostający na Śląsku Cieszyńskim członkowie Sokoła i drużyn skautowych znaleźli się tymczasem pod skrzydłami utworzonej 23 sierpnia 1914 r. Sekcji Śląskiej Naczelnego Komitetu Narodowego, stanowiącej międzypartyjną reprezentację cieszyńskich Polaków. Z jej inicjatywy jeszcze w sierpniu 1914 r. w Cieszynie przystąpiono do formowania oddziału, z czasem nazwanego Legionem Śląskim, który, wstępując jako zwarta formacja do Legionów Polskich, stać miał się – według słów jednego z głównych organizatorów oddziału, nauczyciela i poety Jana Łyska – „widoczną, realną ofiarą krwi, którą Śląsk składa Polsce”. W szybkim tempie szeregi Legionu Śląskiego, na którego czele stanął Hieronim Przepiliński, kierownik szkoły wydziałowej w Cieszynie i komendant organizacji sokolskich na Śląsku Cieszyńskim, rozrosły się do ponad 400 ochotników, wśród których najliczniej reprezentowani byli młodzi górnicy i metalowcy z Zagłębia Kawińskiego i Ostrawskiego, Dziedzic oraz Trzyńca,  a ponadto rzemieślnicy, uczniowie i studenci, nauczyciele, kupcy i urzędnicy. Nie zabrakło także synów chłopskich oraz górali z okolic Istebnej i Jabłonkowa.

Wyekwipowany ze składek mieszkańców Śląska Cieszyńskiego, obozujący w cieszyńskim Parku Sikory Legion Śląski po miesiącu intensywnych ćwiczeń 21 września 1914 r. zaprezentował się licznie przybyłym z tej okazji na cieszyński rynek mieszkańcom miasta i regionu, a po uroczystym pożegnaniu udał się na dworzec, skąd odprawiony został do Mszany Dolnej, gdzie po kilku reorganizacjach zrąb oddziału włączony został – jako 2. kompania, nazywana „śląską” – do 1. batalionu 3. pułku piechoty II Brygady Legionów Polskich. Odtąd też miał brać udział we wszystkich działaniach wojennych prowadzonych przez macierzysty pułk. Szlak bojowy kompanii śląskiej wiódł z Węgier przez Karpaty, gdzie cieszyńscy ochotnicy uczestniczyli w krwawych walkach pod Nadwórną, Fitkowem, Mołotkowem i w obronie Przełęczy Pantyrskiej, następnie  na Bukowinę i pola bitew pod Łużanami, Witelówką, Rokitną i Rarańczą, skąd oddział trafił ostatecznie na Wołyń, gdzie brał udział m.in. w ciężkich zmaganiach pod Kostiuchnówką. W tym czasie, w wyniku poniesionych strat, ale też w rezultacie otrzymywanych awansów i kolejnych reorganizacji, wywodzący się ze Śląska legioniści nie dominowali już liczebnie w 2. kompanii, ale rozproszeni byli w wielu jednostkach I i II Brygady. Zważywszy, iż do różnorodnych oddziałów trafili także cieszyńscy ochotnicy, którzy już w sierpniu 1914 r. samodzielnie zgłosili swój akces do Legionów, stwierdzić wypada, iż cieszyńskich Ślązaków w 1916 r. spotkać można było niemal we wszystkich legionowych jednostkach. Według aktualnych szacunków łączna liczba legionistów wywodzących się ze Śląska Cieszyńskiego lub graniczących z nim terenów Moraw przekraczała 600. Spośród nich co najmniej 10 procent poległo, mając na sobie legionowy mundur, a łączne straty, obejmujące także zmarłych z chorób, rannych, wziętych do niewoli i zaginionych, wyniosły ponad jedną trzecią.

Poparcie, z jakim na Śląsku Cieszyńskim spotkała się idea uformowania Legionów Polskich dowiodło, iż trwający od ponad półwiecza proces formowania się nowoczesnego narodu polskiego w śląskiej dzielnicy dobiegł końca. W chwili, gdy wkraczających na obszar Królestwa Kongresowego żołnierzy Kompanii Kadrowej witał trzask zamykanych okiennic, cieszyńscy Ślązacy zademonstrowali, że stanowią dojrzałą i w pełni świadomą cząstkę narodu polskiego, gotową ponieść najwyższą ofiarę na rzecz wolności, całości i niepodległości Rzeczpospolitej. Przyjąwszy za swoją ideę orężnej walki o wyzwolenie Ojczyzny, na polach Mołotkowa i Rafajłowej, nad Prutem i pod Kostiuchnówką wzięli w imieniu Śląska krwawe zaślubiny z Polską.

Niestety, mimo upływu 100 lat od sformowania Legionów Polskich, losy znacznej części ich śląskich żołnierzy pozostają nierozpoznane. Co więcej, wielu z nich jest dotąd nieznanych nawet z imienia i nazwiska. W ten sposób „ofiara krwi”, którą – według słów poległego jesienią 1915 r. pod Kostiuchnówką Jana Łyska – cieszyńscy Ślązacy złożyli Polsce, nie stała się trwałym elementem świadomości historycznej mieszkańców naszego kraju i regionu.

E-wystawa “Cieszyńscy legioniści”, która w tradycyjnej formie otwarta była
w Książnicy Cieszyńskiej od 3 maja do 27 lipca 2004 r.